2010-02-16

Zdjęcia robione aparatem w komórce SE C702

Zdjęcia zamieszczone tu zrobiłem na spacerach tak z głupia frant. Ale niektóre są dowodem, że nawet aparatem z komórki można czasami zrobić fajne zdjęcia. Jak dopiszą warunki


Łabędź sfotografowany w czasie oczekiwania na autobus. Pływał sobie po Jeziorze Uroczysko w Szczecinie. Niestety niewdzięcznik nie docenił faktu bycia modelem i sobie popłynął jak okazało się, że nie mam dla niego jedzenia.



Kropelka deszczówki w chwilę po majowym deszczu. Jak brylant rozszczepia światło słońca a niedoskonałość matrycy aparatu fotograficznego w telefonie komórkowy ukazuje inne piękno takiego rozbłysku.




Czerwcowa aura sprzyja spacerom. I jak widać słoneczna pogoda pozwala na uchwycenie piękna kwitnących na miejskich trawnikach chwastów.




Szczecińska Katedra. Duma miasta uwieńczona piękną iglicą na tle błękitno-białego nieba. Człowiek czuje się malutki i chyba o to chodziło twórcom ;)



Anioł Wolności złapany z głupa frant w czasie powrotu z pracy. Niskie lutowe słońce ładnie oświetlało skrzydła. Podejście pod pomnik pozwoliło na częściowe schowanie budynków w tle i masztów. Z resztą sami oceńcie w komentarzach co o tym sądzicie. 







Styczniowy poranek. Droga do pracy potrafi czasami zaskoczyć. Piękny wschód słońca pozwala na zrobienie zdjęcia konturowego Zamku Książąt Pomorskich wraz z wjazdem na trasę zamkową i kawałkiem Bramy Królewskiej