2010-07-20

Chodnikowe i murowe mądrości I

W naszych miastach i miasteczkach spotkać można nie tylko krzykliwe reklamy dóbr konsumpcyjnych czy też plakaty wyborcze ale także napisy często kreślone w pośpiechu sprayem z wykorzystaniem szablonu lub porostu ręcznie. W śród nich spotykamy nie tylko informacje o nastawieniu piszącego do policji ale także nawoływania do rezygnacji z wojny, ochronie zwierząt czy zmianie diety na bezmięsną.

Ten wpis poświęcony jest właśnie takim apelom by nie zniknęły po tym jak już wyblaknie farba którą były kreślone. W raz z trafianiem na nowe na blogu pojawiać się kolejne posty pisane ku pamięci.

Zdjęcia robione były z biegu komórką i w żaden sposób nie były kadrowane wiec nie są one szczytem sztuki fotografii ale jak to powiedział baca zawiązując kierpce dżdżownicą: "Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma"